Jedna osoba zginęła na strzeżonym przejeździe kolejowym w wielkopolskich Pobiedziskach. Samochód zderzył się z pociągiem Jeziorak, jadącym z Olsztyna do Poznania.

Do wypadku doszło na strzeżonym przejeździe, a mimo to auto znalazło się na drodze pociągu. Dlatego policja wyjaśnia, czy szlabany były podniesione czy też samochód wjechał na zamknięty przejazd. 

Wiadomo już, że w zderzeniu zginęła jedna osoba.

Ofiara śmiertelna to kobieta kierująca osobowym volkswagenem. Dawid Marciniak z biura prasowego wielkopolskiej policji poinformował, że sprawdzono trzeźwość maszynisty i dróżniczki - oboje byli trzeźwi. Jak dodał, po zdarzeniu dróżniczka trafiła do szpitala.

Tory między stolicą Wielkopolski a Gnieznem były przez kilka godzin zablokowane.

(mal)