Zamiast zamykać drobnych przestępców, należy kontrolować ich na wolności – to nowa rządowa inicjatywa. Chodzi o przyjęty przez gabinet Kaczyńskiego projekt ustawy wprowadzającej monitoring elektroniczny skazanego.

Skazany będzie nie w więzieniu, a na swego rodzaju uwięzi - tłumaczy premier Jarosław Kaczyński – i będzie nosił elektroniczną bransoletkę na nodze lub ręce. W ten sposób każdy jego krok będzie kontrolowany.

Jak podkreślił Kaczyński takiemu rygorowi mogą być poddane osoby, które będą skazane na kary krótkoterminowe lub zastępcze - na przykład za niepłacenie alimentów. Muszą one jednak wyrazić zgodę na takiego elektronicznego „Big Rothera”.