Fiskus wycofał swoje zarzuty w stosunku do barów mlecznych Społem – Gastronomiczno - Turystycznej Spółdzielni Spożywców w Toruniu – podaje „Gazeta Wyborcza”. Zdaniem prawników to ważna decyzja także dla innych lokali tego typu, którym skarbówka chce cofnąć dotacje.

Fiskus wycofał swoje zarzuty w stosunku do barów mlecznych Społem – Gastronomiczno - Turystycznej Spółdzielni Spożywców w Toruniu – podaje „Gazeta Wyborcza”. Zdaniem prawników to ważna decyzja także dla innych lokali tego typu, którym skarbówka chce cofnąć dotacje.
Bar mleczny /PAP/Jacek Bednarczyk /PAP

Jak podaje "Wyborcza", minister finansów Mateusz Szczurek uznał argumentację prawników z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, że ponieważ wcześniej nie kwestionował prawa toruńskich barów do dotacji, to zmiana interpretacji wiązałaby się z negatywnymi dla nich konsekwencjami, a to naruszałoby konstytucyjną zasadę zaufania obywateli do państwa.

Jakiś czas temu kontrolerzy skarbowi zaczęli skrupulatnie badać sposób wykorzystania dotacji do barów mlecznych. Chodziło m.in. o przyprawy. Posypały się wtedy decyzje nakazujące zwrot dziesiątków tysięcy złotych. Wiele osób protestowało przeciwko nim uznając sprawę za absurdalną.

(mn)