Napływający do Polski front atmosferyczny sprowadzi arktyczne powietrze. Przybędzie też białego puchu. Najintensywniej śnieg ma padać na południu Polski.

Napływający do Polski front atmosferyczny sprowadzi arktyczne powietrze. Przybędzie też białego puchu. Najintensywniej śnieg ma padać na południu Polski.
Zdjęcie ilustracyjne /YURI KOCHETKOV /PAP/EPA

W czwartek możemy liczyć na sporo chwil ze słońcem, zwłaszcza w regionach zachodnich oraz w centralnych; w pozostałych regionach dominować będzie duże zachmurzenie. Będzie nieco cieplej. Termometry wskażą maksymalnie od 0 stopni Celsjusza w Białymstoku do 4 stopni Celsjusza w Gdańsku. Miejscami, głównie na Podkarpaciu, poprószy śnieg.


Piątek będzie pogodny w całym kraju. Na chwile ze słońcem można liczyć w każdym regionie. Będzie jednak chłodno. Termometry wskażą maksymalnie od minus 2 stopni Celsjusza w Białymstoku oraz w Lublinie do plus 2 stopni Celsjusza w Szczecinie, Zielonej Górze oraz we Wrocławiu. 

Sobota z korzystną aurą w całym kraju. Będzie słonecznie i względnie ciepło, padać nigdzie nie powinno. Na termometrach zobaczymy od minus 1 st. Celsjusza w Białymstoku oraz w Lublinie do 3 stopni Celsjusza we Wrocławiu. 

Niedziela już ze znacznie większą ilością chmur. Umiarkowane zachmurzenie utrzyma się jedynie w regionach południowych. W pozostałych częściach kraju będzie ponuro. Nadal będzie niezbyt ciepło. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 0 stopni Celsjusza w Białymstoku, Lublinie oraz w Rzeszowie do 4 stopni Celsjusza w Gdańsku oraz w Szczecinie. 

Sprawdź prognozę długoterminową na 25 dni w specjalnym serwisie Interia.pl