Inspektor budowlany oceni, czy i kiedy lokatorzy budynku socjalnego w Czeladzi w województwie śląskim wrócą do mieszkań. W nocy wybuchł tam pożar. Ewakuowano 11 osób.
Ogień pojawił się w jednym z mieszkań. Mieszkająca tam osoba z objawami zatrucia trafiła do szpitala.
Część mieszkańców ewakuowała się sama, ale innych ogień i dym odcięły. Dlatego strażacy musieli użyć drabin, żeby wyprowadzić lokatorów.
To stara kamienica. Jedno mieszkanie jest doszczętnie spalone. W części pozostałych są m.in. zalane przez strażaków stropy.
To dlatego specjaliści muszą teraz sprawdzić stan budynku. Do tego czasu lokatorzy zostaną w gminnych lokalach zastępczych.
W związku z pożarem zatrzymana została jedna osoba - dowiedział się reporter RMF FM. Nie można zatrzymanego przesłuchać, bo jest pijany.
(j.)