Policjant, który w reportażu telewizyjnym ujawnił nieprawidłowości w komendzie w Nowym Mieście Lubawskim w Warmińsko-Mazurskiem, został potrącony przez radiowóz. Samochód prowadził funkcjonariusz, którego dotyczyły zarzuty.

Wczoraj jeden z nowomiejskich policjantów prowadził kontrolę drogową, gdy przejeżdzający obok radiowóz uderzył w niego lusterkiem. Na szczęście nic się nie stało. Okazało się jednak, że za kierownicą radiowozu siedział Marcin W., oskarżony wcześniej przez potrąconego funkcjonariusza o bicie podejrzanych.

Postępowanie w tej sprawie toczy się już od dwóch lat. Potrącony wczoraj policjant poinformował wtedy przełożonych, że jego dwaj koledzy są brutalni wobec zatrzymywanych osób. Nie potwierdziło tego wewnętrzne postępowanie Komendy Wojewódzkiej w Olsztynie ani dochodzenie prowadzone przez dwie prokuratury rejonowe. Mimo to sprawy nie umorzono, zajmuje się nią obecnie Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Do niej też trafią akta dotyczące wczorajszego potrącenia. Marcin W. został po tym zdarzeniu zawieszony w obowiązkach, toczy się przeciw niemu postępowanie dyscyplinarne.