Ponad stu obywateli ukraińskich, mieszkających w Polsce, demonstrowało na placu w centrum Lublina. Zorganizowali wiec, który miał na celu pokazanie jak bardzo łączą się i popierają działania swoich rodaków, walczących w Kijowie, o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej.

Demonstracje na Ukrainie trwają nieprzerwanie od 21 listopada. W ostatnią sobotę na kijowskim Majdanie Niepodległości, milicja rozpędzała ludzi przy użyciu pałek i gazu łzawiącego.

Ukraińscy studenci z Lublina solidaryzowali się z protestującymi w Kijowie, przeciwko niepodpisaniu przez rząd Ukrainy umowy stowarzyszeniowej z UE.

Jesteśmy solidarni z Ukrainą, chcemy, żeby Ukraina była pełnoprawnym członkiem europejskiej wspólnoty - mówił do zebranych na placu w Lublinie, Roman Romancow. Dodał również, że "wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej to wstąpienie do cywilizowanego świata. Czy potrzebna nam taka milicja, jaka wczoraj była na Majdanie? Czy potrzebna nam tak władza, która łamie konstytucję?"

Twarze demonstrujących zasłonięte były tekturowymi maskami z ukraińską flagą, na której umieścili symbole Unii Europejskiej (okrąg z 12 gwiazd) oraz ZSRR (sierp i młot).

W wywiadzie z dziennikarzami, Krystyna Garasymiw powiedziała: Te maski wskazują na drogę Ukrainy, która powinna dążyć w stronę Europy. Wczoraj władza zachowała się tak, jak w tradycji radzieckiej i naród, który tę władzę wybrał, potraktowała w sposób bardzo brutalny.

Pikietujący na placu skandowali: "Ukraina do Unii!", "Precz z bandą!", "Polska, Ukraina, Europa jedyna!",  śpiewając przy tym narodowe pieśni oraz ukraiński hymn.  

Prezydent Lublina, Krzysztof Żuk również zwrócił się do demonstrujących ze słowami wsparcia i otuchy: Jestem przekonany, że spotkamy się we wspólnej Europie, jak nie teraz, to może trochę później.

Życzył wszystkim zebranym na placu Ukraińcom, aby potrafili wykorzystać to, że mieszkają i studiują w Lublinie, w celu budowania porozumienia i współpracy między Polakami i Ukraińcami.

Obecnie w Kijowie trwa wielotysięczna prounijna demonstracja. 

Polacy również wspierali swoich sąsiadów, protestując przed ambasadą ukraińską w Warszawie.

W niedzielę po południu także przed ambasadą Ukrainy w Warszawie zebrało się kilkaset osób demonstrujących poparcie dla integracji Ukrainy z UE i manifestujących poparcie dla odbywających się w Kijowie protestów. Zebrany tłum głośno krzyczał: " "Ukraina do Unii" oraz "W jedności siła". Uczestnicy manifestacji, wśród których było wielu ludzi młodych, głośno domagali się ustąpienia prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza oraz przestrzegania praw obywatelskich na Ukrainie. Chcieli także wystosować petycję do polskiego MSZ w związku z pobiciem dwóch polskich obywateli podczas sobotnich zamieszek z udziałem milicji na Majdanie w Kijowie.

(kama)