Brytyjski premier akceptuje wnioski raportu lorda Butlera w sprawie powodów inwazji na Irak. Według raportu, wiele argumentów, którymi rząd uzasadniał atak było mało wiarygodnych, zwłaszcza informacje o irackiej broni masowego rażenia.

Premier Tony Blair przyznał, że posiadanie przez reżim Saddama Husajna tego rodzaju broni jest mniej pewne i mniej udokumentowane niż przypuszczano przed atakiem. Blair nadal jednak uważa, że obalenie Saddama Husajna było słuszne.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że Saddam i jego reżim był zły. Niezależnie od tego, czy magazyny broni masowego rażenia zostaną faktycznie znaleziono czy nie, nie było i nie ma żadnych wątpliwości, że Saddam jej używał i miał zamiar rozwijać jej produkcję - mówił w parlamencie Blair.

Dodajmy, że raport lorda Butlera nie wyciągnął żadnych bezpośrednich wniosków odnoszących się do wykorzystania danych wywiadu przez ekipę premiera Toniego Blaira i nikogo nie obwinia za błędy. Niespełna tydzień temu Senat USA w swoim raporcie ostro skrytykował CIA za niską jakość ustaleń wywiadowczych poprzedzających uderzenie na Irak.