Chińczycy przedstawili nowe propozycje w sprawie A2. Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad ujawnia, że chodzi o "nowe warunki finansowe i zakres prac". Zapowiada też, że udzieli odpowiedzi do poniedziałku. Jeśli warunki będą przyjęte, autostrada będzie gotowa przed euro - takie zapewnienie złożyli Chińczycy.

Rozmowy trwały wiele godzin. Delegacja konsorcjum Covec przedstawiła w Generalnej Dyrekcji nowe warunki, na których miałaby dokończyć budowę swoich odcinków autostrady między Łodzią i Warszawą. Teraz ruch jest po stronie Generalnej Dyrekcji, która - jak podano - czeka jeszcze na uzupełnienie szczegółów i zapowiada, że udzieli odpowiedzi do poniedziałku.

Chińczycy wstrzymali pracę po buncie nieopłacanych w terminie podwykonawców. Po wybuchu skandalu skarżyli się, że w Polsce napotykają na przeszkody m.in. w postaci niekorzystnych wycen ich prac oraz odraczania płatności.

W ubiegły czwartek GDDKiA wezwała COVEC do uzupełnienia harmonogramów finansowych, które uwzględniają spłaty zaległości, jakie firma ma wobec podwykonawców budowy oraz plany finansowania kolejnej części inwestycji.

W międzyczasie do rozmów z GDDKiA w sprawie A2 zaproszono już inne firmy. Eksperci wskazują, że przekazanie placu budowy na A2 innym wykonawcom jest jedną z możliwości, by prace mogły być szybko wznowione.

Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapewniał wczoraj w Sejmie, że autostrada A2 między Łodzią a Warszawą musi być przejezdna na Euro 2012.

Covec ma wybudować dwa odcinki A2 między Strykowem a Konotopą, o łącznej długości ok. 50 km. Pozostałe trzy odcinki budują Strabag (17,6 km), Mostostal Warszawa (16,9 km) i Budimex (7,1 km).