Usunięcie prac graficiarza posługującego się pseudonimem "Zercs" będzie kosztować władze Londynu milion funtów. "Artysta" pozostawił po sobie ślady na ścianach rządowych budynków w brytyjskiej stolicy. W podobny sposób ozdobił też kilka szkół i wiele stacji metra.

Graficiarz dokonał takich zniszczeń, że Scotland Yard wystosował apel do Londyńczyków z prośbą, by zgłaszali wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w jego schwytaniu.

Należy tutaj dodać, że jego prace nie mają nic wspólnego ze społecznie zaangażowanymi obrazami Banksy'ego, które zarówno artystycznie jak i komercyjnie cenione są bardzo wysoko. Spray sprayowi nie jest równy.