Kłopoty nie opuszczają jednego z najbardziej prestiżowych dzienników amerykańskich - „The New York Timesa”. Do dymisji podali się redaktor naczelny gazet Chowell Rains oraz wydawca Gerald Boyd.

Ten dzień złamał mi serce - powiedział prezes korporacji New York Times, powiadamiając dziennikarzy pisma o zmianach w kierownictwie.

Gazeta boryka się z poważnymi problemami, które są następstwem nierzetelności kilku pracowników pisma. Na początku zeszłego miesiąca w „New York Timesie” wybuchł skandal po tym, jak okazało się, że młody, czarnoskóry reporter Jayson Blair popełniał plagiaty, przepisując słowo w słowo korespondencje innych dziennikarzy. Niektóre informacje nawet wymyślał.

W ubiegłym tygodniu z pracy w gazecie zrezygnował doświadczony i zasłużony korespondent Rick Bragg. Okazało się, że w swej pracy opierał się na niesprawdzonych informacjach, zdobytych przez innych dziennikarzy - tak zwanych wolnych strzelców.

Tymczasowo schedę po Rainesie obejmie Joseph Lelyveld. Joseph Lelyveld przez 7 lat był redaktorem naczelnym gazety, ale przed dwoma laty przeszedł na emeryturę. W czasach, gdy pracą redakcji kierował Lelyveld, dziennik zdobył 12 razy Nagrodę Pulitzera. Jest to więc powrót sprawdzonego człowieka.

18:40