Precz z kolesiami SLD! - skandowali związkowcy Solidarności z buskiego i kieleckiego PKS przed Urzędem Wojewódzkim w Kielcach. Pikietę zorganizowano w obronie odwołanych przez ministra skarbu szefów firm.

W proteście wzięło udział około 50 pracowników PKS z Buska-Zdroju i Kielc oraz związkowcy ze świętokrzyskiej Solidarności. Skoro firma przynosi zyski, po co zmieniać szefa - zastanawiali się związkowcy. Po czym ironicznie dodawali - Chyba tylko po to, żeby dać pracę swoim.

Pod kieleckim urzędem wojewódzkim był reporter RMF Paweł Świąder, posłuchaj jego relacji.

Dodajmy, że jedną z pierwszych decyzji nowego prezesa PKS w Kielcach było posłanie na pikietę pracownika, który miał zanotować nazwiska uczestników protestu.

Foto: Archiwum RMF

14:25