Jeszcze nie rozpoczął się sezon letni, a w Łódzkiem już dwie osoby utonęły. Właśnie teraz jest najbardziej niebezpiecznie nad wodą, bo nie ma ratowników i wyznaczonych kąpielisk. Potwierdza się to nad Zalewem Sulejowskim - najpopularniejszym miejscem do wypoczynku i rekreacji w województwie.
W jednej tylko przystani zalewu jest aż 60 żaglówek-to oznacza, że amatorzy wody wykorzystują każdą wolną chwilę na wypoczynek.
[obraz:5625_big.jpg::left]
[obraz:5625_a_big.jpg::left]
[obraz:5625_b_big.jpg::left]
[obraz:5625_c_big.jpg::left]
[obraz:5625_d_big.jpg::left]
[obraz:5625_e_big.jpg::left]
[obraz:5625_f_big.jpg::left]