Rekordy popularności pobiły 44. Międzynarodowe Targi Lotnicze w Le Bourget pod Paryżem. Przyciągnęły one w sumie aż ponad 400 tysięcy potencjalnych klientów, dziennikarzy i zwiedzających.

Tym razem Airbus wyraźnie wygrał pojedynek handlowy z amerykańskim Boeingiem. Europejski koncern zebrał zdecydowanie więcej zamówień na samoloty niż jego główny konkurent zza Atlantyku. Paradoksalnie, stało się tak nie dlatego, że klienci zaczęli się bardziej interesować samolotami europejskimi pasażerskimi lecz wojskowymi. Osiem krajów z naszego kontynentu zamówiło w sumie aż 200 maszyn transportowych typu Airbus 400-M. Jednocześnie Serge Dassault, producent samolotów Mirage, skarży się jednak, że większość krajów woli kupować amerykańskie samoloty bojowe. Posłuchaj relacji korespondenta Radia RMF Marka Gładysza:

Francuski koncern Dassault, który rywalizuje z Amerykanami i Szwedami, żeby sprzedać Polsce 44 myśliwce Mirage i oddać w leasing 16 innych, wybrał dosyć zaskakującą i nie do końca zrozumiałą strategię handlową. Serge Dassault, zasugerował w wywiadzie dla francuskiej telewizji, ze nasz rynek jest w sumie mało znaczący, a przyjęcie Polski i innych krajów z Europy środkowo-wschodniej do Unii Europejskiej, jest w chwili obecnej nie najlepszym pomysłem.

Foto EPA

08:55