Amerykański koncern motoryzacyjny General Motors podpisał z chińskim producentem maszyn Tengzhong umowę w sprawie sprzedaży marki Hummer. Hummer uważany jest za symbol zamiłowania Amerykanów do dużych, paliwożernych samochodów. Tengzhong produkuje z kolei m.in. pojazdy specjalnego użytku i nie ma doświadczenia w produkcji aut osobowych.

List intencyjny strony transakcji podpisały już na początku czerwca - dzień po tym, jak znajdujący się na skraju bankructwa GM złożył wniosek o ochronę przed wierzycielami na czas restrukturyzacji. Jej głównym elementem jest odchudzenie giganta z Detroit o takie marki jak Opel, Saturn, Pontiac, Saab czy Hummer i koncentracja na produkcji cadillaców, chevroletów, buicków i GMC.

Dokładne warunki porozumienia między GM a Tengzhong Heavy Industrial Machinery nie są znane. Powołując się na anonimowych informatorów agencja Reuters podała jednak, że firma z prowincji Syczuan zapłaci za Hummera około 150 milionów dolarów, czyli ponad trzykrotnie mniej, niż GM spodziewał się dostać za tę markę jeszcze rok temu.

Umowa, którą zatwierdzić muszą jeszcze urzędy regulacyjne z Chin i Stanów Zjednoczonych, obejmuje jednak również wiele zobowiązań niefinansowych. Na przykład inwestor co najmniej do połowy 2011 roku będzie produkował obecne modele hummerów w dotychczasowych zakładach w stanach Luizjana i Indiana, dzięki czemu utrzymanych zostanie około 3 tysięcy etatów. Nie zmieni się także zarząd spółki oraz lokalizacja jej siedziby.

GM kupił markę Hummer dziesięć lat temu od firmy AM General, produkującej na potrzeby amerykańskiej armii samochody terenowe humvee. Na ich bazie powstały hummery cywilne, które szybko zdobyły grono wielbicieli. W 2006 roku GM odnotował rekord sprzedaży - sprzedał 71,5 tysiąca tych aut. Jednak w związku z kryzysem finansowym i gwałtownym wzrostem cen ropy naftowej latem ubiegłego roku sprzedaż paliwożernych hummerów gwałtownie się załamała. W pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku kupiono zaledwie 8,2 tysiąca egzemplarzy, czyli o 64 procent mniej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Posłuchaj relacji korespondenta RMF FM Pawła Żuchowskiego: