​Obok starożytnego paleniska w Izraelu znaleziono osiem strusich jaj, których wiek szacuje się na ponad 4 tys. lat - podaje portal bbc.co.uk. W czasach prehistorycznych jaja strusie były używane nie tylko jako pokarm, ale także jako naczynia pogrzebowe i przedmioty luksusowe.

Tego niezwykłego odkrycia dokonano w miejscu zlokalizowanym pod wydmami Nitzana na pustyni Negew. Izraelski Urząd Starożytności poinformował, że w tym rejonie mieściło się prehistoryczne miejsce obozowe używane przez pustynnych koczowników. 

Dyrektor wykopalisk Lauren Davis powiedziała, że archeolodzy odkryli również kamienne narzędzia i odłamki ceramiki, ale jaja były "naprawdę wyjątkowym znaleziskiem". 

Dzikie strusie były powszechne w tej okolicy aż do XIX wieku. Jaja dużych ptaków nielotnych znajdowano na stanowiskach archeologicznych z kilku okresów. Wykorzystywano je nie tylko jako źródło pożywienia. Jedno strusie jajo ma taką samą wartość odżywczą jak około 25 jaj kurzych. 

W tamtych czasach używano ich także jako naczynia grobowe, przedmioty luksusowe zdobione rycinami lub malowidłami. Przenoszono w nich również wodę.  

Jaja były dobrze zachowane, ponieważ obóz przez tak długi czas był pokryty wydmami. 

Interesujące jest to, że chociaż strusie jaja nie są rzadkością w wykopaliskach, nie znaleziono kości dużego ptaka - powiedział Amir Gorzalczany z Israel Antiquities Authority. Jak podkreślił, może to wskazywać na fakt, że w starożytnym świecie ludzie unikali walki ze strusiami i zadowalali się tylko zbieraniem ich jaj. 

Znalezisko w rejonie Beer Milka wskazuje, że jaja zostały celowo zebrane i wykorzystane jako żywność. Były rozgniecione, ale dobrze zachowane. Te obozowiska koczowników zostały szybko pokryte wydmami i ponownie odsłonięte przez ruch piasku na przestrzeni setek i tysięcy lat - powiedziała Lauren Davis.