"Raczej się martwię i boję" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM były prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka, pytany o emocje związane z powrotem Donalda Trumpa do Białego Domu. "Jakby ktoś mnie zapytał, jakie są najważniejsze konsekwencje prezydentury Donalda Trumpa, to jedno jest pewne - wzrost niepewności na każdym froncie, zarówno wewnętrznym, jak i zewnętrznym" - dodał były premier.
Marek Belka w Popołudniowej rozmowie w RMF FM ocenił, że kampanijne zapowiedzi Donalda Trumpa należy traktować poważnie - nawet, jeżeli nie wszystkie zostaną ostatecznie zrealizowane.
Słowa w polityce bardzo się liczą, a tymi słowami szafuje Donald Trump w nadmiarze - stwierdził były premier. On chce wytworzyć taki obraz swojej osoby jako osoby wielce sprawczej, potężnej, najpotężniejszej w świecie - dodał. Tyle naobiecywał, że coś z tego musi od razu zrealizować - zauważył gość Marka Tejchmana.