Dzisiejszy mecz ze Szkocją będzie pierwszym tegorocznym występem piłkarzy Adama Nawałki w oficjalnym terminie FIFA. Pod nieobecność Roberta Lewandowskiego i Jakuba Błaszczykowskiego opaskę kapitana założy wracający po długiej przerwie Łukasz Piszczek.

Wiemy, że futbol szkocki jest oparty na ogromnej ambicji, woli walki i zaangażowaniu. Oczekuję tego samego od moich piłkarzy i coraz lepszej organizacji gry. Cały czas chcemy to doskonalić - podkreślił Nawałka. Polacy zmierzą się ze Szkotami również w kwalifikacjach mistrzostw Europy.

Dzisiaj biało-czerwoni wystąpią poważnie osłabieni. Do pauzującego od dłuższego czasu Błaszczykowskiego (nie zagra do końca sezonu) dołączył kolejny z zawodników Borussii Dortmund - Lewandowski. Robert w sobotnim meczu ligowym doznał lekkiego urazu kolana, nie wiadomo, w którym dokładnie momencie. Po badaniach okazało się, że są delikatne objawy ze strony więzadła krzyżowego przedniego. Naszym zdaniem, w najbliższym meczu ligowym Borussii nie powinien grać. Za około tydzień musi przejść kolejne badania - poinformował lekarz reprezentacji Jacek Jaroszewski.

O kłopotach kadrowych trenera Nawałki doskonale wiedzą Szkoci. Brak napastnika Borussii? Ja nie mam z tym problemu, natomiast myślę, że moi obrońcy są zadowoleni - przyznał selekcjoner gości Gordon Strachan.

On z kolei będzie mógł liczyć na najsłynniejszego obecnie szkockiego piłkarza Darrena Fletchera, który wraca do kadry po długiej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Na pewno ten mecz jest istotny z uwagi na kwestie techniczne. Możemy poznać tutejszą infrastrukturę, stadion, przetestować kwestie podróży, zakwaterowania itd. - zaznaczył pomocnik Manchesteru United.

Zagrają w nowych koszulkach

Od dzisiaj reprezentacja Polski będzie występować w nowych koszulkach. U siebie w białych trykotach z czerwonym pionowym pasem, a na wyjeździe - odwrotnie. Ważną nowością jest usunięcie logo PZPN z przodu koszulki i umieszczenie tego znaku na dole numeru (na plecach).

Do wczoraj sprzedano ponad 37 tysięcy biletów. Szkoci mogą liczyć na doping dwóch tysięcy swoich fanów. Początek towarzyskiego spotkania na Stadionie Narodowym o godz. 20:45.

(MRod)