Do 10 wzrosła liczba osób rannych w zderzeniu autobusu z ciężarówką na skrzyżowaniu ulic Damrota i Powstańców w Katowicach. Wcześniej służby informowały o 8 rannych. Informację o wypadku dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Wypadek wydarzył się tuż przed porannym szczytem komunikacyjnym. Samochody zderzyły się na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Ale rano światła nie działały. Było tylko żółte, pulsujące światło. Autobus jechał główną ulicą, ciężarówka wyjeżdżała z drogi podporządkowanej. I to kierowca ciężarowego auta wymusił pierwszeństwo przejazdu. Mógł zasnąć, bo policjantom powiedział, że nie pamięta samego wypadku.

Rannych zostało 10 osób - osiem z autobusu i dwie z ciężarówki. Na szczęście nie są to obrażenia zagrażające życiu.

Ruch w tej części miasta o poranku został sparaliżowany. Kierowcy tkwili w korkach, zarówno na okolicznych ulicach, jak i na autostradzie A4.

(mpw)