Na północnym zachodzie Meksyku zaginął samolot z 14 osobami na pokładzie. Kontakt z maszyną urwał się nad stanem Baja California Sur, nad który w poniedziałek zaczęła nadciągać burza tropikalna Octave.

Jak poinformował dziennik "Milenio", powołując się na władze, maszyna wystartowała z Loreto i leciała do Ciudad Constitucion, ale nie dotarła do celu.

Planowo lot miał trwać około 30 minut. Wiemy, że samolot miał paliwo na dwie godziny lotu. Straciliśmy jednak kontakt z załogą i nie wiemy, co się stało - przyznał przedstawiciel władz.

(edbie)