Rzymski sąd skazał rosyjskiego turystę na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu i 20 tysięcy euro grzywny za to, że wyrył kamieniem dużą literę na murze Koloseum. Mężczyzna został osądzony w trybie przyspieszonym – w ciągu doby. Grzywnę musi zapłacić w ciągu 3 miesięcy.

42-letni Rosjanin, który zwiedzał słynny amfiteatr z grupą znajomych, został zatrzymany na gorącym uczynku przez karabinierów. Mężczyzna zdążył prawie do końca wyryć pokaźną literę K. Chciał w ten sposób pozostawić swój inicjał na ścianie starożytnego zabytku.

Włoska prasa zauważa, że to już kolejny w ostatnich miesiącach przypadek wandalizmu, jakiego dopuszczają się turyści w remontowanym właśnie Koloseum. Jego skrupulatnie oczyszczane i konserwowane mury odzyskują stopniowo, po latach odkładania się smogu i brudu, jasny odcień. I właśnie na takim odrestaurowywanym fragmencie turysta postanowił wyryć swój inicjał. Wyrządzoną przez niego szkodę uznano za ogromną; stąd surowa kara finansowa.

Po ostatnim przypadku wandalizmu w komentarzach zwrócono uwagę na to, że Koloseum jest niedostatecznie pilnowane, skoro liczba takich wybryków rośnie. Obecnie, jak poinformował związek zawodowy zrzeszający pracowników obsługi, na każdego  dyżurującego strażnika przypada 2500 zwiedzających. Przypilnowanie wszystkich przekracza możliwości personelu. Każdego roku Koloseum zwiedza bowiem 5 milionów 300 tysięcy osób.

(mn)