Blisko siedemset tysięcy turystów odwiedziło w czerwcu RPA. Większość z nich przybyła przed rozpoczęciem piłkarskich mistrzostw świata.

Do 13 czerwca przyjechało do RPA 456 tysięcy osób. Przez ostatnie dziesięć dni liczba ich wzrosła do 682 tysięcy - poinformowała minister spraw wewnętrznych RPA Nkosazana Dlamini-Zuma, która na konferencji prasowej pojawiła się w żółtej koszulce reprezentacji Bafana Bafana.

To znacznie większa liczba w porównaniu ze statystykami z minionych lat. Cieszymy się, że turystów przybywa z dnia na dzień. Najwięcej jest Anglików, Amerykanów, Niemców, Brazylijczyków - podkreśliła.

Jedyną grupą zawodową, która nie jest zbytnio zadowolona z tysięcy fanów przybyłych do RPA na turniej MŚ są myśliwi trudniący się organizacją polowań dla turystów. Kibice wykupili bowiem miejsca w samolotach ze znacznym wyprzedzeniem, a dodatkowo hotelarze w RPA, wietrząc kokosowy interes podczas MŚ, podnieśli znacząco ceny noclegów.

To wszystko spowodowało, że ponad dziewięćdziesiąt procent zaplanowanych na ten rok polowań zostało odwołanych albo przełożonych na 2011 - powiedział rzecznik Konfederacji Łowców w RPA Jokl le Roux.

Trwająca obecnie w RPA kalendarzowa zima to najlepszy okres na zdobywanie łowieckich trofeów.