Pierwszy przypadek zachorowania na cholerę stwierdzono na terenie Dominikany, sąsiadującej z Haiti, gdzie panuje epidemia tej choroby. Chorym jest Haitańczyk, który miał pozwolenie na pracę na terytorium Dominikany.

32-letni mężczyzna jest w szpitalu w miejscowości Higuey na wschodzie kraju, odizolowany od reszty pacjentów. Przed kilkoma dniami wrócił z Haiti.

Ministerstwo zdrowia Dominikany podkreśliło, że nie ma powodów do obaw, bo chory znajduje się pod obserwacją służby zdrowia.

Dominikana liczy blisko 10 mln mieszkańców. Podobnie jak na terenie Haiti, dotychczas przez całe dziesięciolecia nie stwierdzono tu zachorowań na cholerę.

W punktach kontroli granicznej na granicy między Haiti a Dominikaną wprowadzono rygorystyczną kontrolę sanitarną.

Z powodu epidemii cholery na Haiti zmarły już 1034 osoby, a ponad 16,7 tys. hospitalizowano.