Hakerzy z grupy Anonymous włamali się na stronę internetową bułgarskiego rządu. Na portalach społecznościowych hakerzy nie wskazali jednak żadnego konkretnego motywu politycznego. Napisali tylko, że "mają dość".

Jeżeli ty też masz dość, włącz komputer, otwórz stronę rządu i zostaw komputer włączony przez cały dzień - apelowali Anonymous.

Ataki na strony internetowe bułgarskich instytucji nie są rzadkością. W sierpniu na kilkanaście godzin po wezwaniach Anonymous zablokowana była strona parlamentu. Wówczas hakerzy deklarowali na Facebooku, że "jest to protest przeciw naruszeniu praw obywatelskich, powszechnemu ubóstwu, korupcji we władzy (...) i podniesieniu cen na energię elektryczną i żywność".

W Bułgarii głównymi celami hakerów często bywają także strony partii politycznych oraz agencji chroniącej prawa autorskie muzyków.