Dziewięciomiesięczne bliźniaczki zaatakował w Londynie lis. Obie dziewczynki mają pogryzione ręce, a jedna doznała także urazu głowy. Stan obu dziewczynek jest stabilny.

Dzieci leżały w swoich łóżeczkach na parterze domu. Ich mama zostawiła drzwi frontowe uchylone z powodu upału, co wykorzystał lis. Nie wiadomo na razie, czy zwierze nie było wściekłe.