Francja chce, aby kraje Unii Europejskiej dały zielone światło dla wprowadzenia systematycznej kontroli pasażerów linii lotniczych. Ma to pomóc w walce z terroryzmem. "Systematyczna kontrola naszych obywateli na lotniskach na podstawie dokumentacji Schengen pozwoli na sprawdzanie, czy mamy do czynienia z osobami, które mogą stwarzać problemy" - powiedział Bernard Cazeneuve, francuski minister spraw wewnętrznych.

Francja - jak powiedział Bernard Cazeneuve - "chce, aby zanim zostanie zmodyfikowany traktat z Schengen - co potrwa jakiś czas i o co będziemy zabiegali - można było wprowadzić systematyczne i skoordynowane kontrole".

Cazeneuve mówił też, że Paryż chce się zwrócić do europejskich partnerów o wprowadzenie systemu rejestrowania pasażerów przy wydawaniu biletu, aby "można było zorganizować współpracę między systemami policyjnym i sądowym", co pozwoli "zneutralizować terrorystów". Trzecia sprawa, na której zależy Francji, to dokonanie pewnych "regulacji" w internecie, aby "uniknąć pojawiania się portali lub blogów nawołujących do stosowania terroru".

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz - wypowiadając się w Brukseli podczas szczytu UE - zaznaczył, że możliwe jest wzmocnienie kontroli na granicach zewnętrznych i reforma systemu informacyjnego strefy Schengen. Według niego, nie można natomiast wprowadzić kontroli na granicach wewnętrznych. Rewizja zasady swobodnego przepływu ludzi wewnątrz strefy Schegen jest nie do pomyślenia dla Parlamentu Europejskiego - oświadczył Schulz, podkreślając, że zdecydowana większość europosłów jest przeciwko takiemu rozwiązaniu.

W środę Parlament Europejski zapowiedział, że będzie dążyć do zamknięcia do końca 2015 r. prac nad budzącą kontrowersje dyrektywą ws. wymiany danych pasażerów (tzw. PNR - Passenger Name Record). Wezwał przy tym kraje członkowskie do przyspieszenia prac nad przepisami o ochronie prywatności. Proces uchwalania dyrektywy ws. PNR został wstrzymany wiosną 2013 r., ponieważ większość członków komisji PE ds. swobód obywatelskich uznała, że przepisy mogą prowadzić do naruszania podstawowych praw obywateli UE, zwłaszcza prawa do prywatności.

(es)