Samolot pasażerski Boeing 777, lecący z Hongkongu do Madrytu, lądował awaryjnie w Moskwie na lotnisku Szeremietiewo. Powodem były problemy z silnikiem - podały rosyjskie agencje informacyjne. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Francuska agencja AFP podała, że samolot należy do linii lotniczych Rossija. Poinformowały one, iż w trakcie lotu wykryto wadliwe działanie czujnika kontroli silnika.

Media w Rosji nie podały, do jakich linii należy maszyna, która lądowała na Szeremietiewie.

Linie Rossija, jak i główny rosyjski przewoźnik, Aerofłot, oświadczyły niedawno, że nie użytkują samolotów Boeing 777 z silnikiem Pratt & Whitney 4000. W zeszłym tygodniu w Stanach Zjednoczonych silnik tego typu zapalił się w samolocie Boeing 777 po starcie z lotniska w Denver. Piloci maszyny z 241 osobami na pokładzie zdołali jednak zawrócić na lotnisko i wylądować.