W ciągu trzech miesięcy do Sejmu ma trafić projekt zmian w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości potwierdzają informacje "Rzeczpospolitej", że o tym, czy mężczyzna będzie uznawany za ojca dziecka decydowałyby względy biologiczne, a nie jego dobra wola.

Ojcostwo ustala się przy pomocy testów DNA. Eksperci podkreślają, że to praktycznie niezawodna metoda. W przypadku badań DNA albo otrzymujemy wynik analizy laboratoryjnej albo wykluczający ojcostwo w stu procentach, albo potwierdzający to ojcostwo w wartości bliskiej 100 proc. To zazwyczaj wartość 99,9 proc., co oznacza, że w danej sytuacji ojcostwo jest praktycznie udowodnione - tłumaczy prezes firmy testującej DNA Marcin Jaworek i uspokaja, że pobieranie materiału z reguły jest zupełnie bezbolesne. Zazwyczaj jako materiał standardowy stosuje się krew lub wymaz wewnętrznej strony policzka. Do jamy ustnej wkłada się specjalną wymazówkę i kilka razy należy potrzeć o wewnętrzną stronę policzka - wyjaśnia.

Standardowy czas oczekiwania to około 10 dni, natomiast w przypadku badań ekspresowych wyniki są wydawane do 48 godzin. W kraju miesięcznie wykonuje się do tysiąca takich analiz. Badanie kosztuje od półtora do dwóch tysięcy złotych.