Przemarszem ulicami Gdańska pod Pomnik Poległych Stoczniowców uczczono ofiary wprowadzonego 32 lata temu stanu wojennego. Manifestujący nieśli fotografie osób, które straciły życie w latach 80.

Pod Pomnikiem Stoczniowców złożono kwiaty i znicze. Odśpiewano hymn narodowy. Skandowano także hasło "Cześć i chwała bohaterom".

Podczas przemarszu jego uczestnicy nieśli transparenty z takimi napisami jak: "Precz z komuną. Norymberga dla komuny", "Grudzień 70, 81. Pamiętamy". Manifestujący trzymali też w rękach kilkadziesiąt fotografii osób, które straciły życie w czasie stanu wojennego i w latach późniejszych.

Marsz poprzedziła modlitwa i zapalenie zniczy na Targu Siennym, gdzie 17 grudnia 1981 r., podczas demonstracji po wprowadzeniu stanu wojennego, zginął od strzału w głowę 20-letni gdańszczanin Antoni Browarczyk.

Przed południem na placu przy Pomniku Poległych Stoczniowców otwarta została plenerowa wystawa fotograficzna o strajku i pacyfikacji kopalni "Wujek" w grudniu 1981 r. Na ponad 20 tablicach pokazano protest górników sprzed 32 lat, w tym zdjęcia ofiar, także ze zbiorów rodzinnych. Ekspozycję przygotowało działające przy kopalni Wujek Śląskie Centrum Wolności i Solidarności. Od milicyjnych kul 16 grudnia 1981 r. w katowickiej kopalni Wujek zginęło dziewięciu górników.