Synoptycy ostrzegają przed załamaniem pogody na Dolnym Śląsku. Niewykluczone są trąby powietrzne i burze z gradem. Miejscami wiatr ma osiągać prędkość do 120 kilometrów na godzinę. W czasie burz może spaść nawet 70 litrów wody na metr kwadratowy.
To oznacza, że poziom Odry w jej środkowym i górnym odcinku może podnieść się o metr. Hydrolodzy nie wykluczają lokalnych podtopień. IMGW zaleca mieszkańcom województw dolnośląskiego i opolskiego najwyższą ostrożność oraz śledzenie na bieżąco komunikatów o sytuacji pogodowej.
Nad Nową Rudą w powiecie kłodzkim nastąpiło oberwanie chmury. W Słupcu intensywny deszcz zalał dwie ulice. Podtopione są też piwnice, a studzienki kanalizacyjne nie nadążają z przyjmowaniem wody. Mocno padało również w Świdnicy. Po nawałnicy gwałtownie obniżyła się tam temperatura - miejscami w ciągu pół godziny spadła z 36 do 20 stopni Celsjusza. Burza przeszła także nad Złotoryją.
