W Warszawie trwają kontrole miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Działania te ułatwią strażnikom miejskim prowadzenie stałego monitoringu oraz objęcie takich osób opieką w zbliżającym się okresie zimowym.

Część osób bezdomnych unika noclegowni i schronisk wybierając życie na ulicy. Na prowizoryczne schronienia adaptują pustostany, altany śmietnikowe, wnęki budynków. Inni budują namioty na terenach leśnych czy zajmują opuszczone altany działkowe.

Osoby bezdomne nie przywiązują się do jednego "adresu", tworzą tymczasowe schronienia, po czym, w zależności od potrzeb czy sytuacji przenoszą się. Przybywają też osoby bezdomne spoza Warszawy - mówi Romuald Modzelewski, Naczelnik V Oddziału Terenowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Jesteśmy w trakcie kontroli tych miejsc i  sprawdzenia ile osób w nich przebywa. Kontrole te pozwolą nam lepiej przygotować się do działań zimowych. Chcemy dotrzeć z ofertą pomocową do jak największej liczby osób, które będą próbowały schronić się przed mrozem w tymczasowych schronieniach - dodaje.

Strażnicy miejscy sprawdzają, w jakich warunkach żyją osoby bezdomne i jakiej pomocy potrzebują. Przekazują im też informacje o możliwości skorzystania z pomocy noclegowni, schronisk i jadłodajni.

Przebywanie w tymczasowych schronieniach w trakcie silnych mrozów stanowi dla osób bezdomnych zagrożenie wychłodzenia organizmu, a nawet śmierci. Chcemy przekonać jak największą liczbę osób do skorzystania z pomocy instytucjonalnej. Możemy przekonywać i zachęcać, natomiast nie możemy nikogo zmusić do zmiany trybu życia - podkreśla Maciej Świątek, Naczelnik VI Oddziału Terenowego Straży Miejskiej m. st. Warszawy.

W ubiegłym roku warszawscy strażnicy miejscy kontrolami objęli ponad 130 miejsc na terenie miasta. Przebywało w nich ok. pół tysiąca osób bezdomnych.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni warszawscy strażnicy miejscy pomogli ponad 30 osobom w znalezieniu miejsca lub też przewiezieniu do schronisk i noclegowni. W 10 kolejnych przypadkach, ze względu na stan zdrowia osób, konieczne było wezwanie służb medycznych.

Straż miejska apeluje, aby nie przechodzić obojętnie obok osób, które mogą potrzebować pomocy. Wystarczy niezwłocznie powiadomić właściwe służby.

(MN)