Jak się jeździ komunikacją miejską w 19 największych miastach Polski? Sprawdziło to pismo samorządowe „Wspólnota”. Wyniki komunikacyjnego rankingu publikuje zaś czwartkowa "Gazeta Wyborcza".

Ranking pokazał, które miasta najlepiej radzą sobie z polityką transportową i promują korzystanie z komunikacji zbiorowej - autobusów, tramwajów czy trolejbusów. Przy ocenie Warszawy nie wzięto
pod uwagę metra.  

W każdej kategorii wyliczano średnią ze wszystkich miast i do niej porównano poszczególne wyniki. Im lepszy wynik, tym więcej punktów w pięciopunktowej skali (wyjątkiem cena przejazdu z centrum do najdalszego przystanku - tu można było dostać maksymalnie 6 pkt). Gdy odpowiedź na pytanie mogła brzmieć tak lub nie, miasta dostawały 1 lub 0 pkt.

Z rankingu wynika, że najwygodniej podróżuje się w Kielcach, Rzeszowie i Gdyni. Najtrudniej w Gorzowie i tylko nieco lepiej w Łodzi i Poznaniu.

Niepełnosprawni czy osoby starsze najciężej mają w Toruniu, gdzie pojazdy niskopodłogowe stanowią tylko 37 proc. wszystkich. To o tyle zaskakujące, że średni wiek taboru jest tam niewielki - zaledwie 9,6 lat. A w Krakowie, gdzie pojazd średnio ma ćwierć wieku, aż 75 proc. z nich jest niskopodłogowych - czytamy w dzienniku.

Więcej na temat komunikacyjnego rankingu miast przeczytacie w czwartkowym wydaniu "Gazety Wyborczej". Tam także:

- Siła Euroameryki

- Kijów, Odessa - dwa światy