Na ulice Katowic wyszło dzisiaj około tysiąca osób. Przypominają w ten sposób 90. rocznice nadania Śląskowi autonomii i domagają się jej przywrócenia.

Przed siedzibą Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska Jerzy Gorzelik mówił m.in. o przedstawionej w czwartek strategii ponownego jej wprowadzenia w 2020 roku. Na najbliższe miesiące zaplanowaliśmy dwa kroki, które przybliżą nas do tego celu: skuteczny udział w listopadowych wyborach samorządowych - zwłaszcza do Sejmiku Woj. Śląskiego i uruchomienie projektu Polska Regionów, który ma zaowocować powstaniem prężnego obywatelskiego ruchu, który wymusi regionalizację Rzeczypospolitej - wskazał Gorzelik.

Wierzymy, że dążenie do swobód i do możliwości współdecydowania o swojej małej ojczyźnie jest nam wspólne - razem możemy zrealizować te aspiracje - dodał lider Ruchu Autonomii Śląska. Odczytano też m.in. krótkie przesłanie Kazimierza Kutza, który napisał, że czynne uczestniczenie w boju o autonomię Górnego Śląska jest współczesnym obowiązkiem obywatelskim.