Stukanie laską wprowadza mnie w pogodny nastrój, chociaż muszę powiedzieć, że nie wyobrażałem sobie siebie w takiej roli - mówi w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. Pytany zaś o relacje z prezydentem Bronisławem Komorowskim, odpowiada: Moje relacje z Komorowskim zawsze były dobre, a teraz są więcej niż dobre.

Przekonuje też: Z wieloma osobami w PiS mamy bardzo dobre stosunki. Pamiętajcie, że wielu z nich to nasi koledzy z podziemia.

Schetyna podkreśla w rozmowie z dziennikiem, jak ważny jest czas do następnych wyborów parlamentarnych i że wszystkie posunięcia rządu muszą być przemyślane. Według niego, trzeba podzielić zadania na te, które powinny zostać zrealizowane przed wyborami parlamentarnymi, i te, które trafią już do nowego parlamentu.

Schetyna mówi również, że jednym z ważnych tematów do dyskusji w Sejmie po wakacjach będzie czytelny podział kompetencji prezydenta i rządu. Marszałek liczy, że udział w tej debacie weźmie Prawo i Sprawiedliwość. Ma się ona odbywać w Komisji Konstytucyjnej.