Amerykański biznesmen podejrzewany o szpiegowanie na rzecz USA!

Wciąż nieznana jest tożsamość Amerykanina, który w Moskwie został zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa. O aresztowaniu obywatela USA, biznesmena robiącego interesy w Rosji, poinformowała wczoraj Federalna Służba Bezpieczeństwa. FSB oznajmiło, że zatrzymany był w przeszłości etatowym pracownikiem CIA. Według rosyjskich służb specjalnych Amerykanin kupował tajne informacje od naukowców z rosyjskich laboratoriów naukowych związanych ze zbrojeniówką. Został złapany

krótko po tym, jak za 30 tysięcy dolarów kupił plany najnowszej rakiety, w którą mają zostać wyposażone rosyjskie łodzie podwodne.

Razem z obywatelem USA aresztowano także Rosjanina, któremu zarzuca się przekazywanie informacji stanowiących tajemnicę państwową - głosi komunikat FSB. Rosjanin jest specjalistą z dziedziny konstrukcji obronnych jednego z moskiewskich przedsiębiorstw.

Amerykanin od dłuższego czasu kontaktował się z naukowcami w Moskwie, Nowosybirsku i innych rosyjskich miastach. Znaleziono przy nim rysunki techniczne, zapisy rozmów prowadzonych z obywatelami Rosji, pracującymi w przemyśle obronnym, a także pokwitowania za pieniądze im wypłacone - twierdzi rosyjski wywiad. Przeciwko dwójce zatrzymanych wszczęto postępowanie karne.

Na razie ambasada Stanów Zjednoczonych w Moskwie odmawia komentarzy. Ujawniona sprawa to kolejny incydent szpiegowski między obydwoma państwami - cztery miesiące temu Rosjanie wydalili jedną z pracownic ambasady, oskarżoną o działalność niezgodną ze statusem dyplomaty.

Wiadomości RMF FM 3:45

Ostatnie zmiany 7:30