Poznańska prokuratura może mieć problem ze znalezieniem biegłego, który oceni, czy poznański seksuolog Lechosław Gapik molestował pacjentki. Wszyscy znani specjaliści wypowiedzieli się już w mediach o profesorze Gapiku, więc nie są bezstronni.

Śledczy w najgorszym wypadku ściągną specjalistę z zagranicy, ale problem polega na tym, że metoda Gapika jest jego autorską metodą i trudno znaleźć drugiego specjalistę od behawioryzmu w seksuologii. Tym właśnie zajmuje się seksuolog oskarżany przez pacjentki o molestowanie. My nie wiemy, czy takich biegłych, którzy by nas interesowali, jest pięćdziesięciu czy dwustu pięćdziesięciu. Niemniej jednak sygnalizuję, że rzeczywiście te osoby, które w tej sprawie się publicznie wypowiadały, już przybrane w charakterze biegło być nie mogą – mówi Magdalena Mazur-Prus z prokuratury.

A wypowiadały się już największe sławy. Jest jeszcze drugie rozwiązanie. Zdarza się bowiem, że śledczy sami czytają specjalistyczną literaturę i oceniają dowody. Bez biegłych. W prokuraturze w Poznaniu jest biblioteka, a w niej również książki z dziedziny seksuologii.