Jeszcze w tym tygodniu prawnicy Marcina Kierwińskiego mają skierować do sądu pierwsze pozwy wobec osób, które sugerowały, że szef resortu spraw wewnętrznych i administracji występował publicznie pod wpływem alkoholu - dowiedział się reporter RMF FM Jakub Rybski. Chodzi o szeroko komentowane centralne obchody Dnia Strażaka.

Marcin Kierwiński na razie nie precyzuje, ile pozwów skieruje do sądu, by walczyć o swoje dobre imię. Jak dowiedział się reporter RMF FM, szef MSWiA nadal konsultuje się w tej sprawie z prawnikami. 

Według "Rzeczpospolitej" wśród osób, które mogą spodziewać się pozwów, są m.in. Samuel Pereira, Stanisław Tyszka, Jacek Protasiewicz i Jacek Ozdoba. Ten ostatni apelował w niedzielę do mediów o przeprowadzenie konfrontacji Protasiewicza i Kierwińskiego. 

Skoro pan były europoseł Protasiewicz twierdzi, że zwyczajem w willi na Parkowej, na tzw. tarasie zwanym "Miami" było picie dużej ilości alkoholu - no to moje pytanie jest bardzo proste: może któraś ze stacji (...) zaprosi panów na konfrontację, aby Polacy się dowiedzieli, czy mamy do czynienia z rządem, który zajmuje się rządzeniem, czy mamy do czynienia z regularną libacją, jak opisuje to pan wojewoda Protasiewicz - mówił Ozdoba. 

Burza po obchodach Dnia Strażaka

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński wziął w sobotę udział w centralnych obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Po jego oficjalnym wystąpieniu część użytkowników mediów społecznościowych zarzuciła mu nietrzeźwość. Pojawiły się też sugestie dot. jego rzekomych problemów ze zdrowiem. 

Kierwiński wielokrotnie zapewniał, że bardzo dobrze się czuje. Sytuację tłumaczył m.in. pogłosem i problemami technicznymi.

"Zanim wydacie wyrok, posłuchajcie moich wypowiedzi, których udzieliłem mediom po wystąpieniu. Mało tego, natychmiast udałem się na komendę Policji, gdzie zbadano mnie alkomatem. Wynik = 0,0" - napisał na portalu X, dołączając zdjęcie wyniku testu z pieczątką dyżurnego Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.

Oświadczenie ws. obchodów Dnia Strażaka wydała też Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej. "Podczas próby generalnej przed uroczystością, w dniu 3 maja 2024 roku, przedstawiciele Komendy Głównej PSP zgłaszali problemy z nagłośnieniem, które zniekształcało wymawiane treści. Zwrócono się o poprawę nagłośnienia do firmy obsługującej uroczystość. W trakcie Centralnych Obchodów Dnia Strażaka okazało się, że nie wszystkie zgłaszane problemy z nagłośnieniem zostały usunięte" - podkreślono.