Co dziesiąty poborowy, który pracuje za granicą, nie ma uregulowanego stosunku do służby wojskowej. Tak jest w Łodzi i powiatach: brzezińskim, pabianickim oraz łódzkim wschodnim.

A te kłopoty to nawet może być europejski list gończy. Z taką rekomendacją znalezienie pracy za granicą na pewno nie będzie łatwe. A wystarczy tylko w urzędzie miasta, gminy lub polskim konsulacie zgłosić czasowy pobyt za granicą.