Najwcześniej za kilkanaście dni poznamy przyczyny zawalenia się konstrukcji stropowej hipermarketu w Szczecinie. Prace rozpoczęła już specjalna, powołana w tym celu komisja. Sprawą zajęła się również prokuratura.

Bez wątpienia strop budującego się hipermarketu był za ciężki dla podtrzymujących go filarów – jeden ze wsporników nie wytrzymał ciężaru 200-tonowej konstrukcji i wtedy budowla runęła. Pozostaje jednak pytanie, kto popełnił błąd. Być może wylano zbyt dużo betonu – wtedy pociągnięto by do odpowiedzialności brygadzistę odcinka, ten jednak zginął na miejscu budowy. Mimo zawalenia się stropu szef Carrefour na Polskę nie zrezygnował z polskiej firmy budującej hipermarket: „ten nieszczęśliwy wypadek nie podważa jednak naszego zaufania do firm uczestniczących w tej budowie i jakości wykonywanych robót”. Przypomnijmy: w katastrofie budowlanej, do której doszło w czwartek po południu, zginęły dwie osoby, a osiem trafiło do szpitala. Posłuchaj relacji szczecińskiego reportera radia RMF, Piotra Lichoty:

09:00