To miał być najgorszy gospodarczo okres w tym roku - okazał się najlepszy. Ekonomiczna kondycja naszego kraju wygląda zaskakująco dobrze.

Wzrost gospodarczy w trzecim kwartale wyniósł 1,7%, licząc rok do roku. To znacznie lepiej od większości prognoz. Analitycy oczekiwali wzrostu średnio o 1,3%. Z kolei wiceszef tego resortu Ludwik Kotecki prognozował pod koniec zeszłego tygodnia, że PKB wzrośnie o 1,2-1,4%. Głównymi czynnikami wzrostu PKB był większy eksport oraz konsumpcja. Hamulcem okazało się nieznaczne wstrzymanie inwestycji.

Te dane nie przełożyły się jednak na znaczące wzrosty na giełdzie. W południe indeks WIG20 rósł tylko jeden procent. Większych zmian nie widać także na rynku walutowym. W połowie dnia Frank Szwajcarski kosztował 2,74 zł, Euro 4,14 zł, a Dolar 2,75 zł.

Inwestorzy zachowują się bardzo ostrożnie, bo wciąż niepokoją się sytuacją w Dubaju. Wydawało się, że na rynki wrócił już spokój, ale dzisiaj, ruszyła giełda w Abu Dhabi i było gorzej niż źle. Główny tamtejszy indeks zaliczył najmocniejszy spadek od ponad trzech lat, tracąc ponad 8 procent.