"Nie przeprosimy oficjalnie za Katyń, bo wtedy zrodzą się polskie roszczenia finansowe". Kto powiedział te słowa? Profesor Siergiej Karaganow. To on pisał teksty wystąpień Breżniewowi, doradzał Jelcynowi, teraz Putinowi. Rosyjski politolog jest też na liście 100 najbardziej wpływowych osób świata. Na jego przyjazd do Poznania rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza i Konsul Generalny Rosji czekali... półtora roku!

W końcu przyjechał i nie bał się głosić kontrowersyjnych tez.

Po konferencji prof. Karaganow wygłosił wykład otwarty, który cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że zabrakło słuchawek, które pozwalały słyszeć symultaniczne tłumaczenie z rosyjskiego. Na sali uniwersytetu zmieściło się dwieście osób, wiele odeszło z kwitkiem, inne słuchały na korytarzu. Emocje zostały we wszystkich słuchaczach, z którymi rozmawiałem.

Oto chodzi, by na uniwersytetach działo się coś, co pobudza do dyskusji. Nie jestem jednak przekonany, że wizyta tego guru politologii dobrze wpłynie na relacje polsko-rosyjskie.