Prokuratura postawiła zarzuty jednemu z najbardziej znanych polskich psychologów, specjaliście od terapii dziecięcej. Stołeczna policja zatrzymała go za posiadanie zdjęć z pornografią dziecięcą. Mężczyzna tłumaczył, że fotografie były mu potrzebne do pracy naukowej.

Prokuratura Rejonowa Warszawa - Mokotów postawiła mężczyźnie zarzut popełnienia przestępstwa - opisanego w Kodeksie karnym - przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Katalog nadużyć jest szeroki, począwszy od posiadania czy rozpowszechniania treści pornograficznych, poprzez molestowanie seksualne – w tym osób nieletnich, a skończywszy na gwałcie.

Anna Marcinkowska, zastępca prokuratora rejonowego nie chciała ujawnić, jakie dokładnie zarzuty postawiono mężczyźnie i co powiedział w czasie przesłuchania. Zastrzegła również, że w tej sprawie prokuratura będzie zachowywać daleko idącą wstrzemięźliwość przez kilka najbliższych miesięcy.

Jednocześnie prokuratura wystąpiła z wnioskiem do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.