W szkole podstawowej w Niedrożu w województwie kujawsko-pomorskim przez półtora miesiąca nieczynny był telefon. Telekomunikacja Polska wyłączyła go, bo stwierdziła, że szkoła nie opłaciła dwóch rachunków w ubiegłym roku.
Rachunki były jednak opłacane regularnie, a wszelkie interwencje w Telekomunikacji nie dawały żadnych rezultatów: Zadłużenie podobno wzięło się z niepłacenia rachunków za listopad i grudzień. Rachunki były jednak płacone, mam dokumenty. Od 20 sierpnia byliśmy bez telefonu - tłumaczy dyrektor szkoły Bogusław Rogo.
Dziś otrzymałem kolejne pismo – ostateczne wezwanie do zapłaty, a w ślad za nim telefon został włączony – już nic z tego nie rozumiem - dodaje dyrektor.
