Prawie 100 osób zostało rannych, w tym około 20 ciężko, w wyniku czołowego zderzenia dwóch pociągów pasażerskich. Do katastrofy doszło wczoraj w Enzisweiler niedaleko Lindau w Bawarii. Stan siedmiu poszkodowanych jest krytyczny. Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Półtorej godziny po wypadku służby ratownicze wydobyły pasażerów ze zniszczonych wagonów.

Do czołowego zderzenia dwóch pociągów pasażerskich w pobliżu Lindau w Bawarii, niedaleko granicy z Austrią, doszło o godzinie 7.25. Pociągi jechały z umiarkowaną prędkością - twierdzi niemiecka kolej. Rannych zostało 100 osób, w tym około 20 - ciężko. Stan siedmiu z nich jest krytyczny. Wszyscy poszkodowani zostali przewiezieni do kilku okolicznych szpitali. Ranni to głównie dzieci i młodzież. Pociągi nie wypadły z torów, jednak zostały na tyle uszkodzone, że ekipy ratownicze musiały wydobywać pasażerów uwięzionych wśród szczątków zniszczonych wagonów. Policja zamknęła teren wokół miejsca wypadku. Według agencji DPA, do akcji ratunkowej zaangażowano kilka jednostek straży pożarnej, służby techniczne i medyczne. Sprowadzono także helikoptery.

06:30