Tragedia w jednym z hospicjów na południu Włoch. W nocy wybuchł tam pożar, w którym zginęło, według ostatnich danych, 19 pacjentów. W spalonych pawilonach mieszkały osoby niepełnosprawne i chore psychicznie.

Prawdopodobnie przyczyną tragedii była awaria instalacji elektrycznej systemu ogrzewania. Pożar wybuchł tuż po pierwszej w nocy. Ogień rozprzestrzeniał się tak szybko, że zanim przyjechały pierwsze wozy strażackie, płomienie pochłonęły już trzy pawilony ośrodka. Pielęgniarzom udało się uratować z pożaru zaledwie dziewięć osób, które z objawami zaczadzenia i poparzeniami trafiły do szpitala. W hospicjum przebywali chorzy w wieku od 25 do 60 lat – niepełnosprawni i chorzy psychicznie. Ośrodek znajduje się na odludziu, w dodatku został zorganizowany w starych pawilonach, wykonanych z łatwopalnego materiału. To sprawiło, że akcja strażaków była bardzo utrudniona. Ogień już ugaszono. Do tej pory ze zgliszcz wydobyto ciała 10 ofiar.

rys. RMF

12:25