Dziś zapraszam Was na kolejną farmę. A że w USA ruszył właśnie sezon na dynie, to wybrałem taką, na której można kupić dynie. Amerykanie kochają farmy - mówiłem Wam już o tym, kiedy wiosną pokazywałem farmę z truskawkami. To - można powiedzieć - taka odskocznia dla mieszkańców wielkich miast, którzy w weekendy wsiadają do samochodów i całymi rodzinami odwiedzają amerykańską prowincję. Wybór jest spory i jest w czym wybierać. Za wstęp na niektóre farmy trzeba zapłacić. Na inne nie. Są atrakcje dla dzieci. Najważniejsze jest jednak to, że każdy może sam zerwać sobie owoce czy warzywa. Płaci za nie więcej ale wie, że dojrzewały na drzewie czy krzaczku. Jesienią najpopularniejsze są właśnie farmy dyniowe.