Francja niespodziewane przedstawiła podczas posiedzenia unijnych ministrów spraw wewnętrznych konkretny plan utworzenia Europejskiego Korpusu Straży Granicznej, który byłby wysyłany na granicę kraju, który nie radzi sobie z masowym napływem imigrantów. Teraz Francja myśli o Grecji, jednak wysłanie europejskich służb do kontroli paszportów i osób - może dotyczyć także Polski. Wystarczy, że pojawi się presja migracyjna na naszej wschodniej granicy.

Francja niespodziewane przedstawiła podczas posiedzenia unijnych ministrów spraw wewnętrznych konkretny plan utworzenia Europejskiego Korpusu Straży Granicznej, który byłby wysyłany na granicę kraju, który nie radzi sobie z masowym napływem imigrantów. Teraz Francja myśli o Grecji, jednak wysłanie europejskich służb do kontroli paszportów i osób - może dotyczyć także Polski. Wystarczy, że pojawi się presja migracyjna na naszej wschodniej granicy.
Polscy pogranicznicy pod unijnym dowództwem? /Darek Delmanowicz /PAP

Do tej pory Polska była zawsze przeciwko temu pomysłowi widząc w nim konieczność oddania Brukseli części suwerenności państwowej. Oddawanie suwerenności odbywałoby się - etapami. Pierwszy - jak wyjaśniają francuscy dyplomaci - polegałby na wzmocnieniu istniejącej agencji FRONTEX, która zajmuje się zarządzaniem granicami zewnętrznymi Unii i ma siedzibę w Warszawie.

Kraje UE miałyby oddelegować pod dowództwo FRONTX-u odpowiednie kontyngenty swoich pograniczników - wyjaśnia francuski dyplomata. Działania tej agencji na granicy zewnętrznej, Francja chce przedłużyć z obecnych 6 miesięcy do roku. Paryż przyznaje, że nawet to wymaga zmiany mandatu funkcjonowania tej agencji i "oddanie jej kolejnych kompetencji przez państwa członkowskie UE". Drugi etap - to według Paryża - utworzenie rzeczywistej Europejskiej Straży Granicznej. Wtedy decyzja o wysłaniu jej oddziałów na granicę któregoś z państw, zapadałaby na szczeblu unijnym. I dowództwo byłoby także europejskie (powstałoby na bazie agencji FRONTEX) a nie narodowe.

Francuscy dyplomaci nie wyjaśniają czy decyzję o użyciu Europejskiego Korpusu Straży Granicznej na zewnętrznej granicy któregoś  z państw, podejmowałby FRONTEX, Komisja Europejska czy Rada UE. Paryż przyznaje, ze to delikatna sprawa, bo niektóre kraje musiałby zmienić nawet konstytucję. Francuzi zapewniają, że takie decyzji zapadałyby "w kontaktach z krajem, którego decyzja ta dotyczy". To dla nas absolutny priorytet - mówił jednak francuski minister spraw wewnętrznych. Przypomniał, że w środę wspominał już o tym prezydent Francji i kanclerz Niemiec podczas wspólnego przemówienia w Strasburgu.

Dziennikarka RMF FM jako pierwsza ujawniła, że w UE pojawił się plan utworzenia Europejskiego Korpusu Straży Granicznej i pytała o stanowisko Polski w tej sprawie premier Ewę Kopacz.

TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O SPRAWIE

Próbowała także dociekać jakie jest realne stanowisko Polski w tej sprawie. 

TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY

Sprawa Europejskiego Korpusu ma być dyskutowana już za dwa tygodnie na szczycie Unii Europejskiej.