Na początek gry w barażach do finałów Euro 2024 czeka naszych piłkarzy mecz z Estonią. Jeżeli Polska przejdzie tę przeszkodę, na jej drodze stanie Walia lub jedna z drużyn, z którą Wyspiarze się spotkają: Finlandia, Ukraina albo Islandia. Awans do przyszłorocznych finałów mistrzostw Europy w Niemczech ma już zapewnionych 21 drużyn. Do zdobycia w barażach pozostały trzy miejsca.

Estonia będzie pierwszym rywalem polskich piłkarzy w półfinale ścieżki barażowej o awans do mistrzostw Europy, a mecz odbędzie się w Polsce 21 marca. Zwycięzca pięć dni później spotka się w decydującym meczu z wygranym w pojedynku z udziałem Walii oraz jednej z drużyn, którą wyłoni czwartkowe losowanie spośród Finlandii, Ukrainy i Islandii.

W barażach do Euro 2024 Polska nie trafi na Włochy czy Chorwację

Łącznie o trzy ostatnie miejsca w przyszłorocznym turnieju finałowym powalczy w trzech ścieżkach 12 zespołów, które nie wywalczyły awansu z kwalifikacji grupowych. Przydział do minigrup barażowych odbył się na podstawie rezultatów osiągniętych w ubiegłorocznej edycji Ligi Narodów UEFA.

Biało-Czerwoni, którzy szanse na bezpośredni awans stracili w piątek po remisie z Czechami 1:1, mogli już tylko trzymać kciuki za szczęśliwy dla siebie układ rozstrzygnięć w innych grupach. I wszystko ułożyło się po ich myśli, bo broniący tytułu Włosi czy trzecia drużyna ubiegłorocznego mundialu - Chorwacja uzyskali już promocję i zwolnili barażowe miejsca dla teoretycznie słabszych ekip.

Polska była zespołem najwyżej notowanym w Lidze Narodów, który nie uzyskał bezpośredniego awansu i dlatego została najwyżej rozstawiona w ścieżce A. Z Dywizji A udziału w ME nie zdołała sobie zapewnić również Walia, która też będzie rozstawiona w półfinale, co oznacza, że te reprezentacje zagrają przed własną publicznością. Biało-Czerwoni z Estonią, która uzupełniła stawkę w nagrodę za triumf w najsłabszej dywizji Ligi Narodów, a Walijczycy z jedną drużyn z Dywizji B z miejsc 3-5 spośród tych, które nie przebrnęły kwalifikacji grupowych.

W czwartek w południe w siedzibie UEFA w szwajcarskim Nyonie odbędzie się losowanie, które wyłoni ich rywala i potencjalnych gospodarzy decydujących meczów w poszczególnych ścieżkach.

Polska nie tylko uniknęła faworyzowanych drużyn Chorwacji czy Włoch, ale także trafiła na jednego ze słabszych uczestników eliminacji. Estonia rywalizowała z Belgią, Austrią, Szwecja i Azerbejdżanem, kończąc zmagania z dorobkiem jednego punktu po 1:1 w Baku. Bilans bramek: 2-22, choć oba gole zdobyła w roli gości.

Z kolei bilans wzajemnych potyczek Polski z Estonią to siedem zwycięstw biało-czerwonych oraz po jednym remisie i porażce. Właśnie ostatnie spotkanie - w selekcjonerskim debiucie Waldemara Fornalika w sierpniu 2012 roku - Polacy przegrali w Tallinie 0:1. Gola w 90. minucie uzyskał znany z występów w polskiej lidze Konstantin Vassiliev, który mimo 39 lat wciąż gra w kadrze. Z Polaków ponownie z tym rywalem mają szansę się zmierzyć Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i Kamil Grosicki.

Wcześniej niż dojdzie do baraży, bo już 2 grudnia w Hamburgu, odbędzie się losowanie sześciu grup turnieju finałowego, co oznacza, że ekipa trenera Michała Probierza pozna potencjalnych przeciwników. Wszyscy uczestnicy baraży będą losowani z czwartego, teoretycznie najsłabszego koszyka.

Zestawienie ścieżek barażowych o awans do piłkarskich ME 2024 (21 i 26 marca):

ścieżka A - półfinały Polska - Estonia                   Walia - Finlandia/Ukraina/Islandia

ścieżka B - półfinały Izrael - Ukraina/Islandia     Bośnia i Hercegowina - Finlandia/Ukraina

ścieżka C - półfinały Gruzja - Luksemburg           Grecja - Kazachstan

21 drużyn już na awans do finałów Euro 2024

We wtorek, ostatniego dnia rywalizacji w grupach eliminacyjnych, jedyną niewiadomą było to, czy awans zapewni sobie Chorwacja, czy Walia, grająca w Cardiff z Turcją. "Wyspiarze" potrzebowali zwycięstwa nad pewnym awansu liderem grupy D oraz potknięcia gospodarzy w Zagrzebiu.

Było jednak odwrotnie - Chorwacja wywalczyła komplet punktów, odcinając Walijczykom możliwość bezpośredniego awansu. Zwycięską bramkę zdobył Ante Budimir (43.). Tymczasem Walia, choć prowadziła z Turcją po golu Neco Williamsa (7.), ostatecznie zdobyła tylko punkt po remisie 1:1. Do wyrównania doprowadził z rzutu karnego Yusuf Yazici (70.).

Wiadomo już, że w półfinale barażowej ścieżki A Polska zmierzy się z Estonią, natomiast w drugiej parze Walia zagra Finlandią, Islandią lub Ukrainą - zdecyduje o tym czwartkowe losowanie. Później zwycięzcy tych dwóch spotkań zmierzą się w finale, którego gospodarza również wyłoni losowanie.

Dopiero w czwartek będzie też znany skład ścieżki B: Izrael zagra z Ukrainą lub Islandią, a Bośnia i Hercegowina - z Ukrainą lub Finlandią. W ścieżce C pary stworzą Gruzja i Luksemburg oraz Grecja i Kazachstan.

Baraże rozegrane zostaną w marcu i wyłonią trzech ostatnich uczestników Euro 2024. Z kolei 2 grudnia w Hamburgu odbędzie się losowanie grup. Polska, jeśli się zakwalifikuje, trafi do najsłabszego, czwartego koszyka, podobnie jak inni triumfatorzy baraży.

Mistrzostwa Europy zostaną rozegrane w dniach 14 czerwca - 14 lipca w 10 niemieckich miastach: Berlinie, Kolonii, Dortmundzie, Duesseldorfie, Frankfurcie, Gelsenkirchen, Hamburgu, Lipsku, Monachium i Stuttgarcie. 

Drużyny pewne gry w Euro 2024:

gospodarz - Niemcy

grupa A - Hiszpania, Szkocja

grupa B - Francja, Holandia

grupa C - Anglia, Włochy

grupa D - Turcja, Chorwacja

grupa E - Albania, Czechy

grupa F - Belgia, Austria

grupa G - Węgry, Serbia

grupa H - Dania, Słowenia

grupa I - Rumunia, Szwajcaria

grupa J - Portugalia, Słowacja

Podział drużyn na koszyki w finałach Euro 2024 (losowanie grup - 2 grudnia):

Koszyk 1: Niemcy, Portugalia, Francja, Hiszpania, Belgia, Anglia

Koszyk 2: Węgry, Turcja, Rumunia, Dania, Albania, Austria

Koszyk 3: Holandia, Szkocja, Chorwacja, Słowenia, Słowacja, Czechy

Koszyk 4: Włochy, Serbia, Szwajcaria, zwycięzcy baraży (ścieżki A, B, C)