W przyszłym tygodniu w Paryżu odbędzie się narada międzynarodowej grupy kontaktowej do spraw Libii poświęcona przyszłości tego kraju - zapowiedział szef francuskiej dyplomacji Alain Juppe. W obradach mają uczestniczyć członkowie koalicji, która bierze udział w interwencji zbrojnej przeciwko reżimowi Muammara Kaddafiego, kraje arabskie i być może Rosja. Z kolei jeszcze dzisiaj prezydent Nicolas Sarkozy ma telefonicznie rozmawiać o przyszłości Libii z szefem powstańców.

Zapowiedziano też, że w najbliższych dniach do Paryża przyjedzie szef Narodowej Rady Libijskiej Mustafa Dżalil.

Francja po raz kolejny zaapelowała do Muammara Kaddafiego, by natychmiast się poddał, by uniknąć niepotrzebnego rozlewu krwi. Na razie jednak efektów brak. Według świadków, czołgi wciąż bronią otoczonej przez rebeliantów rezydencji dyktatora w centrum Trypolisu. Na czele tych oddziałów stoi syn Kaddafiego, Chamis.