Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga dostała od Rosji materiały dotyczące wizyt w Katyniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska.

Mogę jedynie powiedzieć, że otrzymaliśmy materiały, o które występowaliśmy w ramach pomocy prawnej. Dokumentacja jest bardzo obszerna, w języku rosyjskim. Jeszcze dzisiaj zapadnie decyzja o powołaniu biegłego, który zajmie się jej tłumaczeniem - powiedziała rzeczniczka prokuratury Renata Mazur. Tłumaczenie może ruszyć jeszcze w tym tygodniu.

Śledztwo dotyczące organizacji wizyt w Katyniu prezydenta i premiera zostało wyłączone z postępowania dotyczącego katastrofy smoleńskiej.

Śledczy sprawdzają wątek ewentualnego niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez urzędników i funkcjonariuszy publicznych kancelarii prezydenta, premiera, MSZ, MON, polskiej ambasady w Moskwie i BOR.

Donald Tusk był w Katyniu 7 kwietnia 2010 roku. Lech Kaczyński miał wylądować na lotnisku Siewiernyj trzy dni później.